Strony

poniedziałek, 2 grudnia 2013

Andrzejki ?

Witam gorąco :)
Miałam napisać wczoraj , ale jak nigdy o 20.30 leżałam już w łóżku , Starego chyba sumienie ruszyło , bo mi pomógł ogarnąć dom i Mysz :) .
Chciałam iść spać o przyzwoitej porze, ale do 12 wierciłam się i nie mogłam zasnąć :(.
A jak Wam minęły 'andrzejki' ?
U nas ? no cóż ..
Planowałam ten wieczór , od jakiś 2 tygodni . Miałam ochotę spędzić go jakoś wyjątkowo ,  inaczej . Oczami wyobraźni widziałam pięknie zastawiony stół i lanie wosku przez klucz. Ale w tygodniu Dawidowy mnie oświecił . ' Jaki wosk ? To pogańskie święto i jakieś śmieszne zwyczaje ( dla niego wszystkie święta , poza tymi wolnymi od pracy są pogańskie ). Aczkolwiek uznał , że faktycznie możemy zrobić coś dobrego do jedzonka i spędzić ten wieczór fajnie. Ciągle myślałam co pysznego zrobić . Myślałam o gyrosie albo pizzy , oczywiście później deser. Oczywiście mogłam gdzieś wyjść z koleżankami . Jednak D zapewniał , że będzie lepiej jak zostanę .Podczas piątkowych zakupów zapomniałam , że to już następnego dnia. Wyszliśmy z marketu , ja się ocknełam , że przecież nic nie gotowe , ale jeszcze jutro miałam na to cały dzień. Sobotni , upragniony wieczór nadszedł. Ale szału nie ma . Dobra zmobilizowałam się jakoś i poszłam do sklepu. Bez żadnego planu. Zadzwoniłam jeszcze do mojej rodzicielki z pytaniem ' Szybki ,pyszny deser ? ' - ' Pączki angielskie ' - Mama odpowiedziała , próbując ratować mój wieczór . Kiedy pomyślałam o tym tłuszczu i bałaganie .. odechciało mi się , i w tym samym momencie wpadłam na półkę ze słodkościami , a tam sos do lodów toffi ! o tak ! Bita śmietana do tego , owoce i lody ! Zjadłam całą michę tych pyszności , dostałam skrętu kiszek od zbyt dużej ilości i poszłam spać . Tak mineły andrzejki , na które tak długo czekałam . Zawsze tak jest  jak coś planuję , na coś czekam ... :(
Buziaki kochani ! I przypominam o konkursie :)




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Zostaw ślad :)