Strony

wtorek, 18 marca 2014

wyjazd Ojcowy

Dzień dobry :)
Wiem , wiem zaniedbuje bardzo bloga :(
Wszystko dzieje się tak nagle .. tak szybko . Tatusiek nasz jedzie do Niemiec na 4 miesiące , ja mam zaliczenia w szkole .. Mała coraz bardziej niegrzeczna :(
Także nie najlepiej ostatnio.. I jeszcze pogoda się zepsuła :(
Deszczowo i wietrznie przez co jesteśmy zmuszone siedziec dużo w domu, ani mi ani Liv to nie służy . Ona chyba przechodzi typowy bunt dwulatka , nic nie można jej wytłumaczyć jak się uprze to koniec :( . Czasem nie wiem co robić jak wpada w atak histerii to normalnie ręce mi opadają , ale wielu osób pytałam i z tego co wiem to najlepiej wytłumaczyć i nie zwracać uwagi . Serce pęka , jednak trzeba to przeczekać chyba .
Co do wyjazdu D nie wyobrażam sobie tego .Miliony par tak żyją , no i co najważniejsze to tylko 4 miesiące , na święta zjedzie do Nas , ale mimo wszystko ciężko mi z tą myślą . Wiadomo kasa lepsza i nie ma się nad czym zastanawiać..
Z innej beczki , właśnie naszykowałam dla Liv strój na konkurs AkcjaStylówka-Klik . Mam nadzieję , że uda mi się zrobić jakieś dobre zdjęcie :D
Buziaki :*










Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Zostaw ślad :)